wtorek, 23 grudnia 2014

L'Oreal olejekowy rytuał

Podczas wczorajszego szorowania łazienki zadzwonił dzwonek a tam kurier miał dla mnie paczuszkę byłam zdziwiona bo niczego się nie spodziewałam wszystkie rzeczy które kupiłam na all już przyszły. Zaglądam do środka a tam pełnowartościowy produkt olejek L'Oreal: 




Normalnie szok !! Jakiś miesiąc temu wypełniłam ankietę i odpowiedziałam na pytanie. Jestem prze szczęśliwa, że udało mi się i mogę takie cudeńko testować ;)

                              Jak przetestuję dam koniecznie znać ;)


piątek, 7 listopada 2014

kampania prezerwatyw SKYN

Zostałam szczęśliwą posiadaczką niezwykle fajnego pudełeczka do testowania a mianowicie prezerwatyw SKYN.
Coś od producenta
SKYN to rewolucyjne prezerwatywy produkowane z naukowo opracowanego materiału o nazwie poliizopren. Jest to nowa mająca zapewnić jeszcze przyjemniejszy seks.
Jest to pierwsza rzeczywista innowacja w tej dziedzinie od czasów wynalezienia prezerwatyw lateksowych ponad 100 lat temu! Dzięki temu, aż 97% osób które wypróbowały prezerwatywy SKYN, poleca je znajomym. Więc warto je wypróbować
Siedząc w pracy zadzwonił telefon a tam kurier ma dla mnie paczkę zdziwiłam się bo nie spodziewałam się niczego. Odebrałam od sąsiadki przesyłkę a tu taka niespodzianka!! mała paczuszka bardzo dyskretnie zapakowana a w niej pudełeczko niezwykle eleganckie ekscytujące na sam widok widać, że w środku jest ekskluzywna zawartość

W środku pełnowartościowe opakowanie prezerwatyw do wypróbowania przeze mnie ulotki, przewodnik ambasadora STREETCOM, oraz ładnie zapakowane 12 prezerwatyw SKYN do rozdania znajomym.
Oczywiście prezerwatywy zostały przetestowane przeze mnie jeszcze tego samego dnia
Ze względu na to, że po zwykłych gumkach mam uczulenie takich jak np z biedronki tak po prezerwatywach SKYN nie miałam żadnego uczulenia, pieczenia tak jak wcześniej więc mają u mnie ogromny PLUS Nie było żadnych problemów z założeniem i odczucia, doznania były lepsze niż do tej pory ale wiadomo nic nie przebije oczywiście seksu bez gumek
Z CZYSTYM SUMIENIEM MOGĘ POLECIĆ PREZERWATYWY SKYN cena jest przystępna więc zachęcam do kupienia i przekonania się, że to jakby nie mieć nic na sobie.

Recenzja płynu do prania VIZIR

Nadszedł czas by zdać relację z testowania nowego Płynu do prania Vizir.
 Bardzo często kupuję produkty marki VIZIR. Przeważnie były to proszki do prania ale teraz przerzuciłam się na płyn czy kapsułki są wygodniejsze w użyciu i mniej miejsca zajmują w szafce  
 Płyn ma bardzo ładny delikatny zapach. Posiada wygodne do trzymania opakowanie w dobrej przystępnej cenie. Jest naprawdę gesty dzięki temu bardzo wydajny i starczy spokojnie na miesiąc- a piorę tak co 2 dzień . Płyn jest przeznaczony do prania rzeczy białych i kolorowych ale ja też piorę ciemne takie jak szare i czarne i też bardzo dobrze się spisuje. Sprawdza się bardzo dobrze do codziennego prania ubrań mojego syna który pozostawia na ciuchach multum plam. Jestem bardzo mile zaskoczona bo płyn doprał bardzo zabrudzone spodenki z którym proszek innej marki sobie nie poradził. 
Jeszcze parę słów odnośnie zapachu. Po wypraniu ciuchy są praktycznie bez zapachu dla mnie to na plus ale są osoby które lubią jak ciuchy mają bardziej intensywny zapach (był tylko użyty płyn nie dodawałam niczego do płukania tkanin). Ciuchy są delikatne w dotyku nie podrażnia i nie uczula nawet wrażliwej skóry. 
Jestem bardzo zadowolona, że miałam okazję przetestować płyn, na pewno jeszcze nie raz kupię a proszkowi mówię papapapa